niedziela, 8 maja 2011

minął rok..

..od pierwszego spotkania z domem przysłupowym na Pogórzu.

10 komentarzy:

  1. I pomysleć, że tych roków będzie więcej ;)
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero i już rok, zobaczycie jak ten zleci i za chwilę napiszesz - minęło 10 lat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo, ujawniliście drugą twarz domu ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymamy kciuki za następne lata :-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrych następnych! A jakiś szachulcowy torcik będzie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziwicie się, że to JUŻ rok, że TYLKO rok, i JAK mogliście żyć BEZ Śledziby???

    Normalka :DDDD

    Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin!
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakby to było wczoraj, prawda? Gratuluję roczku i zazdroszczę Śledziby ;-)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  8. no proszę jak ten czas leci życzymy następnych 100

    OdpowiedzUsuń
  9. Czas leci jak szalony! Ale to był chyba dobry rok, prawda? Czy Śledziba już Wam "powiedziała" na co czeka i czego chce? Bo nasz dom "Rozmawia" z nami cały czas:-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękujemy wszystkim za życzenia i pozdrawiamy!
    p.s.
    ZiŁ a co tam nie ujawniać okrutnej prawdy, że śledziba ideałem nie jest ;/
    M hmm taki torcik to świetny pomysł, w tym roku na to nie wpadliśmy, ale może w następnym ;) lub na 200 urodziny śledziby (i będzie 200 świeczek;))
    Asiu i Wojtku tak, to był dobry rok, pełen zmian i trudnych decyzji ale z pewnością wartościowy, a śledziba na razie tylko "szepce" ale może się jeszcze "rozgada" ;-)

    OdpowiedzUsuń