temperatura na + i "trójka" w kalendarzu, to musi być Zielona Panna! czas najwyższy!
już nas zaczyna uwierać siedzisko w pośladki od stagnacji i bezruchu.
rwiemy się do roboty! chcemy sprzątać, naprawiać, szlifować, oczyszczać, zalepiać..
już, już niedługo!
a skoro pogoda się poprawia i prace wkrótce ruszą, to i "nowa historia starego domu" budzi się ze snu zimowego. z pewnością za czas jakiś będzie co relacjonować ;-)
a tymczasem ślefotka w zimowej aurze
p.s. w miniony weekend mój komputer rozgrzał się do czerwoności po odkryciu ciekawej strony internetowej "spanie w zabytkach" na której znalazłam kilka pięknych miejsc do zanocowania. gorąco polecam poszukującym natchnienia..
No nareszcie! :)))
OdpowiedzUsuńAle się naczekaliśmy!
OdpowiedzUsuńStronkę "Spanie w zabytkach" znamy, a jakże, co niektóre z tychże zabytków nawet odwiedziliśmy. Teraz tylko patrzeć jak Śledziba się tam znajdzie:-))) Czego Wam ( i sobie bo będziemy mogli Was odwiedzić ) z całego serca życzymy!
Dobrze, że znowu jesteście!
OdpowiedzUsuńczekałam na nowy wpis!tak intensywnie myślałam o Waszym domu,że wczoraj mi się przyśnił:)!
OdpowiedzUsuńfajnie,ze znowu jesteście:)
OdpowiedzUsuńNo yassmino, już myślałam, że się coś stało, a tu proszę, wszystko gra a Wy gotowi do akcji :) bardzo się cieszę i razem z Wami trzymam kciuki za pogodę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super, trzymamm kciuki za pogodę, zakasujcie rękawy i do roboty bo Śledziba czeka i my też, ale się ucieszyłam z tego posta :))
OdpowiedzUsuńHi hi, znaczy sezon oficjalnie stał się ogólnopolski!!!
OdpowiedzUsuńWiosenne serdeczności z Pogórza
i znów wielkie dzięki za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńAsiu i Wojtku, już zapraszamy, jeśli lubicie ekstremalne spanie ;)
Kyja, cieszę się, że śni się Tobie Śledziba, to dobry znak, wróży szczęście i pomyślność w remontach (wyczytałam w senniku ;))
Iko i Jolu trzymajcie kciuki za pogodę, bo roboty w bród.
Wszystkim życzliwym śledzibującym dziękujemy i ślemy wiosenne uściski!